Rozpoczęły się kolejne prace zabezpieczające na zapożarowanej hałdzie Wrzosy I w Pszowie. Niebezpieczeństwo lekceważą jednak motocykliści, którzy w poszukiwaniu wrażeń zamieniają zwałowisko w tor, niszcząc przy tym wykonane wcześniej okrywy izolacyjne i wzmagając pożar. Przypominamy - obowiązuje bezwzględny zakaz wstępu na hałdę!
Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. ruszyła z kolejną doraźną likwidacją zjawisk pożarowych. We wtorek, 12 listopada teren przekazano firmie działającej na zlecenie spółki. Więcej pisaliśmy tutaj: Gaszenie Hałdy Wrzosy
Jak Informuje SRK, problemem jednak wciąż pozostają motocrossowcy, którzy zapożarowaną hałdę zamienili w tor przeszkód. Regularnie pojawiające się grupy rozjeżdżają powierzchnię zwałowiska, uszkadzając ją. Do powstałych pęknięć dostaje się powietrze, co wzmaga pożar.
To, co nieodpowiedzialne i nierozważne jest również niebezpieczne, bo miejscami temperatura hałdy przekracza 500 stopni. Nie pomagają oznakowania terenu, które są notorycznie lekceważone i niszczone. Mieszkańcy także regularnie zgłaszają obecność jednośladów na hałdzie. Dla wyhamowania nierozsądnego zapału SRK prowadzi wspólne patrole z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ceną za taką „zabawę”, poza narażaniem własnego zdrowia, jest surowy mandat. Taryfy ulgowej brak. Przypominamy, że jest to teren objęty zakazem wstępu!
Kilkukrotnie podczas patrolowania hałdy natrafiano również na rowerzystów, grupki młodzieży, a nawet na spacerującego rodzica z dziećmi. Dlatego apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku, bo paląca się hałda to nie atrakcja, a zagrożenie. Dodatkowo prosimy o niezwłoczne zgłaszanie na policję każdego przypadku łamania zakazu wstępu na hałdę!